Kominek to dla osób o romantycznym uosobieniu marzenie. Wielokrotnie w filmach mogliśmy oglądać, jak dwójka głównych bohaterów po wielu miłosnych perypetiach siada na dywanie przed paleniskiem i z uśmiechami na ustach przechyla lampkę wina. W rzeczywistości jednak kominki mają o wiele więcej zastosowań, a do ich dobrego wyboru konieczne jest szczere określenie priorytetów.
Kominki zadomowiły się w budynkach jednorodzinnych, chociaż ostatnio coraz częściej stawia się je także w mieszkaniach. Wtedy jednak powoduje to wiele dodatkowych modyfikacji konstrukcji, w jakiś sposób trzeba bowiem odciągnąć dym – chyba, że już od samego początku projekt uwzględniał ich instalację. Bardzo ważnym elementem składowym jest wkład. Ten najczęściej wykonywany jest z dwóch materiałów:
1. Żeliwo – jeśli zależy nam na wykorzystaniu ciepła dawanego przez kominek celem ogrzania pomieszczeń, zaleca się wybór wkładów żeliwnych. Nagrzewają się one co prawda dość długo – należy w nich rozpalić zawczasu – ale jednocześnie oddają ciepło bardzo powoli, dzięki czemu temperatura w pomieszczeniu jest bardziej równomierna. Żeliwo jest materiałem niezwykle ciężkim, ale trwałym w eksploatacji.
2. Stal – jest materiałem, który nagrzewa się bardzo szybko, ale równie szybko traci gorąc. Rozwiązaniem mogą być szamotowe okładziny, które mają temu zapobiegać. Musimy jednak pamiętać, że szamot nie jest zbyt wytrzymałym materiałem i często pęka.
Najgorszym, co możemy zrobić kupując wkład kominkowy jest sugerowanie się ceną. Nie jest tajemnicą chyba dla nikogo, że rzeczy tanie na końcu okazują się być najdroższymi, dlatego na wkładach nie należy oszczędzać – szczególnie że jego późniejsza wymiana to szalenie dużo pracy. Żeby być zadowolonym z zakup musimy – jak zostało wspomniane we wstępie – określić swoje potrzeby, najlepiej na podstawie poniższych parametrów:
-
wielkość paleniska, którego rozmiary standardowo zamykają się w wartości od 60 do 100 cm;
-
moc oznaczona w kilowatach (kW), czyli ilość ciepła, które uzyskano z jednej godziny pracy paleniska w warunkach laboratoryjnych;
-
sprawność grzewcza, oznaczająca jaki procent wyprodukowanego ciepła będzie odczuwalny – zamyka się w granicach od 50 do 80%;
-
sposób usuwania popiołu – musimy mieć na względzie czy jest to szuflada, czy resztki będziemy musieli usuwać ręcznie, czy może mamy możliwość odprowadzenia ich do pomieszczenia poniżej;
-
wykończenie frontu – ma to znaczenie czysto estetyczne, możemy się spotkać na przykład z kominkami wykończonymi farbą żaroodporną, chromoniklowanymi czy też mosiężnymi;
-
ilość i rodzaj przeszklonych ścianek – decyduje o wyglądzie i cenie wkładu;
Jeśli chcemy, by kominek zapewniał ciepło i był źródłem ciepłej wody, najlepiej będzie, jeśli niezbędne ku temu obliczenia wykona specjalista. Jeśli jednak ma on spełniać funkcję jedynie ozdobną i być dodatkowym elementem aranżacji, będą liczyły się przede wszystkim wrażenia estetyczne. Tym, na co powinniśmy zwrócić uwagę przy obu okazjach jest jakość wykonania całości.