Czas świąteczny zawsze kojarzy się z pewnymi, nieodłącznymi symbolami, których nie może zabraknąć w żadnym domu, czy mieszkaniu. Podstawowym symbolem, który dodatkowo zdobi nasze domy i sprawia nam szczerą radość, jest choinka. Zachwycając się jej pięknem – niezależnie od tego, czy jest ona prawdziwa, czy sztuczna – warto pamiętać o zachowaniu bezpieczeństwa przy jej „montażu” tak, aby nam i otoczeniu nic nie zagrażało.
Jaki stojak dla sztucznej choinki?
Wstępna selekcja to wybór samej choinki żywej lub sztucznej. Choinka sztuczna charakteryzuje się tym, że jest dużo lżejsza, więc mniejsze też będą wymagania, co do samego stojaka. Najczęściej wybieranym jest w tym przypadku stojak plastikowy z trzema ramionami, zapewniającymi stabilność.
A jaki dla żywej?
Kupując choinkę żywą, również stajemy przed wyborem. Możemy zakupić drzewko nadal rosnące – sprzedawane w doniczce (które później można wysadzić do ogrodu) lub drzewko ścięte. W pierwszym przypadku stojak będzie zbędny. Natomiast w drugim przypadku musimy zadbać o odpowiednie nawodnienie drzewka, aby cieszyć się jego zielenią dłuższy czas.
Stojak ze zbiornikiem wodnym?
Dużą popularność w ostatnich latach zdobywają stojaki ze specjalnie zamontowanymi zbiorniczkami wodnymi – wystarczy tylko codziennie dolewać do nich odpowiednią ilość wody. Dodatkowo taki stojak posiada zabezpieczenia stabilizujące drzewka, często są one maskowane więc pełnią też swego rodzaju funkcję dekoracyjną. Woda znajdująca się we wspomnianym zbiorniku również w pewien sposób wpływa na stabilizację i obciążenie, chroniąc drzewko przed wywróceniem. Należy jednak pamiętać, że w każdym wypadku rozmiar takiego stojaka musi być zgodny z rozmiarem choinki. Jeśli odczuwasz niedosyt, to sprawdź też artykuł Stojak pod żywą i sztuczną choinkę. Jaki warto kupić?
Najlepszy większy stojak
Najlepszym rozwiązaniem jak twierdzą specjaliści, będzie zakup większego stojaka na drzewko bożonarodzeniowe – w razie potrzeby można wyregulować go odpowiednimi śrubami, które przytrzymują choinkę. W przypadku zbyt małego stojaka w stosunku do wielkości choinki nie ma możliwości aż tak dużej regulacji i może okazać się, że konieczny będzie zakup nowego stojaka, a to zbędny wydatek przedświąteczny.
