Dostępna w wielu wzorach i kolorach kostka brukowa będzie prawdziwą ozdobą naszej posesji – oczywiście pod warunkiem, że ułożono ją w prawidłowy sposób. Wybrukowana powierzchnia powinna bowiem stanowić jednolitą płaszczyznę bez nieestetycznych wybrzuszeń czy większych szpar.
Zastanówmy się chwilę, jak dużą powierzchnię chcemy wyłożyć brukiem (ułatwi nam to wyliczenie rzeczywistego zapotrzebowania na kostkę) oraz jakim obciążeniom będzie ona poddawana (do wybrukowania podjazdu dla samochodu potrzebujemy grubszego materiału, niż np. w przypadku alejek spacerowych w ogrodzie).
Z kolei wielkość kostki zależy od wielkości nawierzchni – wykładając wąską alejkę wybierzmy lepiej małą kostkę o niezbyt skomplikowanym wzorze. Pamiętajmy, że pomiędzy kostkami tego samego typu mogą pojawić się drobne różnice w ich odcieniu. Dobrze jest więc zakupić trochę więcej kostki, która przyda się nam w razie ewentualnych napraw.
Gdy już zdecydujemy się na konkretny wzór oraz określimy sposób jego ułożenia, pora wyznaczyć teren (przy użyciu sznurka oraz palików), na którym będziemy pracować. Najpierw wykonujemy wykop o głębokości od 10 do 50 cm (głębokość uzależniona jest od rodzaju gruntu i przewidywanego obciążenia). Dno takiego wykopu powinno oczywiście odpowiadać płaszczyźnie przyszłej nawierzchni.
By zapewnić prawidłowy odpływ wody deszczowej, cały obszar powinien być lekko pochyły. Gdy układamy bruk na bardzo rozległej powierzchni, powinniśmy pomyśleć o instalacji odwodnieniowej, ponieważ nie można mówić w tym przypadku o utworzeniu spadku w określonym kierunku. Krawężniki mogą wystawać ponad poziom kostki brukowej albo znajdować się na tej samej wysokości. Osadza się je wzdłuż obramowania nawierzchni (powinny też one wyznaczać jej płaszczyznę).
Warstwa tzw. podbudowy (najczęściej składa się ona z tłuczonego kruszywa naturalnego) pełni funkcję warstwy stabilizującej. Podbudowa wymaga zagęszczenia przy użyciu wibratora powierzchniowego lub walca. Aby równomiernie rozłożyć podsypkę piaskową, podbudowa musi być równa i zachowywać odpowiednie nachylenie do spadku powierzchni. Na podbudowie trzeba następnie rozścielić warstwę podsypki o grubości 3–5 cm, którą należy wyrównać na czysto łatą.
Wyrównana tak podsypka powinna pozostać w stanie luźnym, dlatego nie należy jej zagęszczać czy deptać. Pamiętajmy też, że po zagęszczeniu podkład obniży się o 1–2 cm, dlatego poziom podsypki musi być odpowiednio wyższy. Teraz układamy na piasku kostkę według wybranego wcześniej wzoru. Powinno się ją układać ciasno (ale też nie za ciasno, bo sypany na ułożoną już kostkę piasek nie wypełni właściwie spoin), klęcząc na desce, położonej na wybrukowanym obszarze (w żadnym wypadku nie można chodzić po piasku).
Układa się wyłącznie całe kostki, które ubijamy młotkiem gumowym oraz łatą. W czasie układania należy sprawdzać poziomnicą ułożenie kostek. Układanie kończymy wypełniając wolne miejsca przyciętymi kostkami. Po wybrukowaniu całej powierzchni należy przy pomocy wibratora (z gumową nakładką ochronną) dobić ją do podłoża oraz poprawić drobne nierówności.
Musimy jeszcze na całej powierzchni rozsypać drobny piasek, który wniknie w szczeliny, klinując kostki między sobą. Wszystkie szczeliny trzeba całkowicie wypełnić, dlatego ową czynność trzeba jeszcze kilka razy powtórzyć. Gdy zmieciemy nadmiar piasku, nawierzchnia jest już gotowa do użytku. Dodatkowo możemy ją zabezpieczyć impregnatem (który zmniejsza nasiąkliwość) lub wyczyścić specjalnie do tego celu przeznaczonymi specyfikami (które usuwają wykwity oraz różnego rodzaju zabrudzenia). Kostkę brukową bardzo dobrze czyści się również myjką ciśnieniową.