Luksfery, a właściwie szklane pustaki, są obecnie bardzo ciekawym rozwiązaniem architektonicznym. Są nie tylko świetnym sposobem na doświetlenie pomieszczenia, ale także stanowią ciekawy element dekoracyjny.
Pustaki szklane, bo tak poprawie powinniśmy je nazywać, to nic innego jak popularne niegdyś luksfery. Technicznie różnią się one tym, że szklany pustak składa się z dwóch połączonych ze sobą części, między którymi znajduje się pustka powietrzna. Dawne luksfery były natomiast jednolite. Ich zastosowanie jest jednak identyczne, a nazwy te funkcjonują równolegle.
Luksfery są świetnym pomysłem na doświetlenie ciemnych pomieszczeń, w których z różnych względów nie możemy zamontować okien. Często pojawiają się w przedpokojach i piwnicach, często też decydujemy się na zamontowanie ich w kuchni i łazience. Można z nich wykonać całe ścianki działowe lub tylko fragmenty, także po łuku. Duży wybór rozmiarów i kolorów pozwoli nam wybrać szklane pustaki odpowiednie do naszych potrzeb. Są uniwersalne – można je łączyć z dowolnym materiałem budowlanym: drewnem, cegłą, betonem
Po luksfery możemy sięgnąć także wtedy, gdy ściana naszego domu jest bliżej granicy działki niż 4 metry. W takich przypadkach, ze względu na bliskość sąsiedniego budynku, prawo zabrania umieszczenia w ścianie zewnętrznej okna. Idealnym rozwiązaniem są wtedy szklane pustaki, które uznawane są za materiał ścienny. Dzięki takiemu rozwiązaniu, do naszego mieszkania dotrze światło dzienne, a przezierność będzie ograniczona.
Grubość takiego pustaka to zazwyczaj 8 centymetrów. Największy wybór luksferów mamy w standardowych wymiarach 19x19x8 cm. Dostępne są także pustaki większe, w rozmiarach 24x24x8 cm, 19x9x8 cm, 24×11,5×8 cm. Ważą przeważne od 4 do 6,5 kg. Ich niewątpliwą zaletą jest, że w zestawieniu z tradycyjnymi oknami dobrze tłumią hałas – współczynnik RA1 sięga 45 dB. Nieco inaczej radzą sobie z izolacyjnością termiczną. Bardzo dobrze radzą sobie z przepuszczaniem naturalnego światła, natomiast problemy pojawiają się przy zatrzymaniu ciepła wytworzonego w budynku.
